[Karolla]

Idealne miejsce na rolki, rower, deskorolkę czy hulajnogę. Rampy, schody, poręcze...

[Valerie]

weszłam. Uwielbiam jeździć na desce. Wskoczyłam na nią i wywijałam przeróżne sztuczki

[Valerie]

zeskoczyła z deskorolki...
- szkoda że nikogo nie znam- powiedziała smutna i wyszła.

[Nathan]

Wszedłem.
- Mówiłaś coś? A tak w ogóle jeździsz na czymś?

[Nathan]

To fajnie. Lubię dziewczyny z pasją... Mnie jakoś nigdy do tego nie ciągnęło... Zdecydowanie wystarczy mi rower - zaśmiałem się...

[Nathan]

"Ona coś przedemną ukrywa..."
- A więc chodźmy - odpowiedziałem z trochę wymuszonym uśmiechem, bo nadal byłem zamyślony... Wyszedłem...